Po weekendzie.

Hej.
Chciałabym Was poinformować, że kolejny rozdział opowiadania prawdopodobnie pojawi się w poniedziałek.

Miłego wieczoru.

Do zobaczenia. :)

Rozdział 3

Charlotte wyszła z domu. Jest ubrana w śliczną sukienkę.

           J: Hej. 
           Ch: Cześć. 
           J: Masz ochotę na coś do jedzenia?
           Ch: Możemy coś zjeść.
 Zabrałem Charlotte do restauracji Le Bernardin.

Zamówiliśmy makaron ze szpinakiem, a na deser trufle.
Gdy wyszliśmy z restauracji Charlotte zaprosiła mnie do siebie na herbatę.

***
Dziś nie jest za dużo za co przepraszam.
Miłego wieczoru.

Do zobaczenia. :)

Rozdział 2

                              *20 stycznia - godzina 5 AM *

Mimo, że z Charlotte nie znaliśmy się długo to czuliśmy się dobrze w swoim towarzystwie. Około 5 nad ranem wyszliśmy z Tonic Baru. Odprowadziłem Charlotte pod jej dom. Dałem jej buziaka w policzek na pożegnanie.  Poszedłem w stronę mojego hotelu.

                             *Godzina 3 PM*

Gdy się obudziłem od razu zadzwoniłem do Louisa - nie odebrał. Spróbowałem do Harrego - też nic. Zadzwoniłem do Charlotte. Odebrała.

               J:Cześć. Możesz rozmawiać?
               Ch:  Miałam zamiar do Ciebie zadzwonić. 
               J: Chciałabyś się spotkać na kawę i porozmawiać?
               Ch: Czemu nie.
               J: O której godzinie Ci pasuje? 
               Ch: Może o 4 PM?
               J: Okay. To jesteśmy umówieni Przyjdę pod Twój dom. Do zobaczenia. 
               Ch: Do zobaczenia. 

Wstałem i wziąłem prysznic. Ubrałem się w koszulę i jeansy.  Z hotelu wyszedłem około 3.30 PM. Pod domem Charlotte byłem o wyznaczonej godzinie. Po drodze kupiłem bukiet róż. 

***
Mam nadzieję, że rozdział się Wam podobał. Wiem, że teraz może to być nudne ale obiecuję, że akcja się rozkręci. :)

Miłego wieczoru.

Do zobaczenia. :)

Informacja.

Hej. Dzisiaj miałam dodać kolejny rozdział ale niestety to mi się nie uda.
I stwierdziłam, że dodam kilka zdjęć z nawiązaniem do Rozdziału 1.

Do zobaczenia. :)

Tonic Bar & Radio City Apartaments

Hej. Dzisiaj dodam kilka zdjęć baru i apartamentu, w którym był Justin.
Tonic Bar

Radio City Apartaments

Do zobaczenia. :)

Co wy na to?

Hej. Mam takie pytanie.  Chcielibyście żebym dodawana też zdjęcia na bloga np.  hotelu lub klubu, w którym w opowiadaniu był Justin?

Miłego wieczoru.

Do zobaczenia.  :)

Rozdział 1

                                      *18 stycznia*

Właśnie zszedłem ze sceny. Koncert był cudowny. Dziś jestem umówiony z Harrym i Louisem w klubie. Jest teraz około godziny 22. Za godzinę mamy się spotkać.

                                      *Tonic Bar - Time Square NYC* 

Gdy przyszedłem na miejsce to chłopacy już byli. Zamówiliśmy na razie po piwie. Po jakimś czasie dosiadły się do nas trzy dziewczyny. Rozmawialiśmy, bawiliśmy się.
Około godziny 3 nad ranem ja razem z Charlotte wyszliśmy z klubu. Poszliśmy na spacer. Około godziny 5 byłem już w hotelowym pokoju. Wziąłem szybki prysznic i poszedłem spać.

                                       *19 stycznia - Radio City Apartments*
Obudziłem się około godziny 11 AM. Od razu wziąłem telefon do ręki. Dostałem SMS. Od Charlotte. 
                      Spotkamy się dzisiaj?  

Uśmiechnąłem się do telefonu i odpisałem: 
                     Jasne. Gdzie? 

                  Ch:  Pod Tonic Bar? 
                  J: Okay. Może być o 9 PM? 
                  Ch: Oczywiście. :) To jesteśmy umówieni. 

                                      *Tonic Bar *

Na miejscu byłem dwie minuty przed czasem. Charlotte przeszła chwilę po mnie. Weszliśmy do środka. Zamówiliśmy po drinku i zaczęliśmy rozmawiać.


****
To jest pierwszy rozdział. Postaram się żeby następne były dłuższe.
Miłego czytania.
Do zobaczenia. :)